czwartek, 22 czerwca 2017

Kolejne odejście...

Od rana amerykańskie media huczą o... nagłej śmierci Robina Twista... Ojczyma Harry'ego...
To bardzo smutna wiadomość i kolejna tragedia w One Direction.
Robin był cudownym człowiekiem, świetnym ojczymem dla samego Harry'ego i jego siostry Gemmy, a także niesamowitym mężem dla Anne...
Robin zmarł niespodziewanie w wieku 49 lat i jeszcze nie do końca wiadomo  co tak naprawdę się stało.
Dziś... dołączył do grona aniołów, w tym do swojej przyjaciółki Johannah Deakin, mamy Louisa Tomlinsona, która opuściła nas minionej zimy...
Oboje zmarli bardzo młodo...
Nie mam słów, by wyrazić to co teraz czuję...
Ta wiadomość była niespodziewana, Robin wydawał się być zdrowym, silnym człowiekiem...
Ale Pan Bóg niestety zabrał go już z tego świata...
Jedyne co teraz możemy zrobić to modlić się i okazać współczucie i szacunek jego rodzinie.

Jesteśmy z Wami Harry, Gemma, Anne... 

ŻEGNAJ ROBIN...






Spoczywaj w pokoju Robin...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz